"Kto chce doznać w sobie działania Ducha Świętego winien być zjednoczony
z Jego wierną nierozłączną Oblubienicą, Najświętsza Maryją, która uczyni go urodzajnym i płodnym."
św. Ludwik Maria de Manfort
Błogosławiona Salomea
autor: Siostry Klaryski z Sandomierza
„Dziwną Boga miłością w dziecięctwie przejęta,
Uproś i nam tę miłość Salomeo święta”
(z „Godzinek do Bł. Salomei”)
Błogosławiona Salomea jest pierwszą polską klaryską. Jest Ona Świętą, której część życia związana jest również z naszą diecezją. Zapoznajmy się więc z najważniejszymi etapami Jej życia, na których nasza Błogosławiona zdobywała świętość, ufundowała pierwszą wspólnotę sióstr klarysek w Polsce i w opinii świętości szczęśliwie zakończyła ziemską pielgrzymkę. Jej doroczne wspomnienie liturgiczne przypada 19 listopada.
Młodość
Bł. Salomea była córką księcia krakowskiego Leszka Białego i księżniczki ruskiej Grzymisławy Ingwarówny. Jedyną podstawą do ustalenia daty jej narodzin jest wzmianka w jej pierwszym Żywocie, że Salomea miała 3 lata, gdy została odwieziona na dwór węgierski, celem poślubienia Kolomana, syna króla węgierskiego Andrzeja II.
Małżeństwo Salomei z Kolomanem zostało ustalone na zjeździe Leszka Białego z królem Andrzejem II na Spiszu, w roku 1214. Stąd wniosek, że Salomea urodziła się w roku 1211 lub 1212.W wyniku traktatu na Spiszu, Salomea mając zaledwie 3 lata została włączona w politykę międzynarodową.
Klauzura jak płaszcz Niepokalanej
autor: Marian Salwik
Klaryski pojawiły się na ziemiach polskich, a konkretnie w Sandomierzu, za sprawą bł. Salomei Piastówny, siostry Bolesława Wstydliwego - męża św. Kingi, też klaryski. Salomea przywdziała habit klariański w 1245 r., kilka lat po śmierci męża - Kolomana Węgierskiego, króla Rusi Halickiej. W Sandomierzu klasztoru wtedy jednak nie wzniosła. Trzeba było na to czekać osiem wieków.
Pierwsza polska klaryska, wraz z kilkoma siostrami przybyłymi z Pragi czeskiej, utworzyła wspólnotę, która rozrosła się w potężną gałąź sióstr św. Klary. Dzisiaj obejmuje ona sześć klasztorów. Kraków, Stary Sącz, Miedniewice, Sitaniec, Skaryszew, Sandomierz to miejsca, gdzie znajdują się klasztory klarysek. Najmłodszy dom zakonny jest w Sandomierzu, czyli kolebce zakonu w Polsce, dokąd klaryski wróciły 12 czerwca 2007 r. Dla wznoszonego od marca 2008 r. klasztoru siostry wybrały wezwanie Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
Dziedzictwo błogosławionej Salomei Piastówny
autor: Marian Salwik
Wokół bł. Salomei Piastówny można by dzisiaj wznieść wspaniałe centrum wiary i patriotyzmu, ba, prężny ośrodek po chrześcijańsku pojmowanej europejskości. Okazja ku temu byłaby znakomita, bo w 2011 r. (lub, jak chcą inni, rok później) przypadnie 800. rocznica urodzin Salomei. Czy utworzenie takiego ośrodka mogłoby się udać w mieście w sposób szczególny związanym z Piastówną, czyli w Sandomierzu?
Sens i wartość życia kontemplacyjnego
artykuł z albumu "Skarby Klasztorów" - A. Bujak, wyd. Biały Kruk, Kraków 2002
Autor: S. Zofia Tracz OSC
W średniowieczu klasztory żeńskie z założenia przestrzegały ścisłej reguły zakonnej. Powstawały one często w oparciu o reguły zakonów męskich, dlatego były nazywane drugimi zakonami, Wszystkie pięć żeńskich wspólnot zakonnych zaprezentowanych w albumie „Skarby klasztorów” należą do wspólnot kontemplacyjnych.
KLASZTOR Z WIDOKIEM NA NIEBO
Autor: Marian Salwik
Gdyby zapytać naszych rodaków, z kim w Polsce kojarzą im się klaryski, wymieniliby z pewnością św. Kingę, choć ta żona księcia Bolesława Wstydliwego akurat była Węgierką. A z miast padłyby nazwy: Stary Sącz i Kraków. Może tylko bardziej zainteresowani przywołaliby postać bł. Salomei Piastówny. To ona w 1245 r. sprowadziła klaryski na polską ziemię – do Sandomierza, gdzie z rąk biskupa krakowskiego Prandoty sama także przywdziała habit zakonny, stając się pierwszą polską klaryską. Po blisko ośmiu wiekach, w 2007 r. klaryski wróciły do Sandomierza. Dzisiaj wołają z nadzieją w głosie: - Nie zostawiajcie nas samych!
PRZEMODLIĆ ZIEMIĘ
Autor: S. Zofia Tracz OSC
Jesteśmy u początku Wielkiego Postu – czasu uroczystego przygotowania do Tajemnicy Paschalnej, Wielki Post to okres wzmożonej modlitwy i pokuty. Znakiem jego rozpoczęcia było posypanie przez kapłana naszych głów popiołem w Środę Popielcową. Wszyscy powinniśmy postawić sobie pytanie: – „Jak przeżyć ten czas?”.
Wielkopostna refleksja pod Krzyżem w Roku Kolbiańskim
Autor: s. Zofia Tracz OSC
Cały Okres Wielkiego Postu św. Paweł nazywa czasem przyjemnym – „Oto teraz czas przyjemny, oto teraz Dni Zbawienia”. Czy czas pokuty może być czasem przyjemnym? Tak! Może nim być! Bowiem dążenie do poprawy, do wyzwalania się od zła, niesie z sobą radość. Dochodzi w nas do głosu to, co najlepsze, co najpiękniejsze – rozkwita w nas miłość. Przypatrzmy się pokrótce nauczaniu Bożemu.