"Z Niepokalaną przestajesz, niepokalanym się stajesz."

św. Maksymilian Maria Kolbe

klasztor_budowa_2 klasztor_budowa_1 IMG_2481 IMG_2493 IMG_2465 IMG_2483 Klasztor_Sandomierz_12

KLASZTOR Z WIDOKIEM NA NIEBO

W 1245 roku Salomea Piastówna (1212-1268), córka księcia Leszka Białego, a siostra księcia Bolesława Wstydliwego,  sprowadziła do Sandomierza klaryski. Z rąk biskupa krakowskiego Prandoty sama także przywdziała habit zakonny, stając się pierwszą polską klaryską. Po blisko ośmiu wiekach w 2007 r. klaryski wróciły do Sandomierza. Dzisiaj wołają: - Nie zostawiajcie nas samych!

To pokorne i dramatyczne wołanie o wsparcie materialne, ale przede wszystkim zaproszenie do współuczestnictwa w dziele budowy wspólnoty klariańskiej w Sandomierzu. Skierowane jest ono do wszystkich ludzi dobrej woli. Dzieło klarysek warte jest naszego wsparcia!

Dziedzictwo Salomei Piastówny

Jako młodziutka dziewczyna Salomea zaślubiona została z węgierskim księciem Kolomanem (oboje przyjęli habit tercjarzy). W 1241 r. owdowiała, gdy książę zginął w bitwie z Tatarami. Księżna wróciła do Sandomierza, dokąd z Pragi sprowadziła klaryski i sama wstąpiła to ich wspólnoty. Zmarła w opinii świętości w 1268 r. Spoczywa w krakowskim kościele  św. Franciszka. Papież Klemens X beatyfikował ją w 1673 r.

Powrót do Sandomierza

W 1996 r. krakowska wspólnota klariańska podjęła dzieło fundacji klasztoru w Skaryszewie. Dziesięć lat później poczyniono starania o powrót klarysek do Sandomierza. 10 sierpnia 2006 r. Biskup Sandomierski Andrzej Dzięga wpisał do księgi pamiątkowej klasztoru w Skaryszewie słowa: ,,Bogu Wszechmogącemu niech będzie chwała, że pozwolił w dniu dzisiejszym, w wigilię uroczystości świętej Klary, w tym skaryszewskim klasztorze zakończyć rozmowę na temat nowej fundacji klasztoru Sióstr Klarysek w historycznym Sandomierzu, z którego wyruszyły na całą Polskę przed wiekami. (…)”.
12 czerwca 2007 r., siostry uroczyście powróciły do Sandomierza. Od Pasterza diecezji otrzymały piękną działkę oraz skromne pomieszczenia   na tymczasowy klasztor. Na razie zamieszkały w 6-osobowej wspólnocie (w tym siostra Faustyna z Węgier).

Budowla na chwałę Bożą

Niemalże natychmiast siostry podjęły przygotowania do budowy kompleksu klasztornego. Od marca 2008 r. trwają intensywne prace budowlane. Koszty budowy są ogromne, a klasztor żyje tylko z ofiar darczyńców. Podstawowym zadaniem sióstr jest modlitwa. Ile ona jest warta? – Najlepiej wiedzą ci, którym siostry wyprosiły wiele łask, także już tu, w Sandomierzu.
Bo sandomierski klasztor to nie tylko budowla z piękną panoramą na starówkę, ale przede wszystkim z widokiem na niebo. Wszyscy możemy w to niebo się zapatrzeć, wspierając materialnie Boże dzieło. Siostry odpłacą modlitwą oraz zawołaniem: „Pokój i Dobro!”

 


by APATHEIA© 2011 for Klaryski Sandomierz©